Zakańczanie bywa trudne…
Zwłaszcza pożegnanie starego, puszczenie np toksycznej relacji, pracy, ktora nam nie służy, usunięcie z życia pewnej części, która stała się tak bardzo komfortowa, że łatwiej nam w niej tkwić latami niż zmienić czy porzucić.
Tak bardzo boimy się zmiany. Lęk jest tak silny, że trzyma nas w starych programach, powoduje zamrożenie w ciele i umyśle. Tak bardzo się przywiązujemy do wszystkiego, zwłaszcza rzeczy materialnych, a przecież jesteśmy tu na chwilę, w ciągłym procesie doświadczania, eksplorowania i brania życia garściami, bo zaraz trzeba będzie zmieniać skafander i ruszać dalej…
Doskonale widać to podczas pracy z płótnem malarskim, kiedy warsztaty dobiegają końca.
Bardzo często pojawia się lęk, niepokój, bo zbliża się koniec. I co ja teraz zrobię ???
Musisz wziąć odpowiedzialność za siebie, swoją twórczość i posegregować obrazy, zdecydować co z nimi zrobić, co począć ze swoi życiem dzisiaj !!!
Nie odkładasz nic na jutro, działasz tu i teraz.
Jeśli pojawia się opór, nie potrafisz podjąć decyzji, to pokazuje jak bardzo jesteś uwikłany w stare programy, historie, jak mocno się trzymasz w strefie komfortu, boisz się puścić.
Kiedy porzucasz stare, robi się przestrzeń na nowe – zawsze !!!
Zakańczanie jest w życiu bardzo ważne, pozwala domknąć różne wewnętrzne procesy i ruszyć do przodu.
Jeśli uciekasz przed podejmowaniem decyzji, uciekasz przed odpowiedzialnością, przed samym sobą, przez życiem. Kręcisz się w kółko, nie ma progresu, rozwój się hamuje.
Podziękuj staremu i pozwól odejść, wyciągnij wnioski, ucz się z każdego doświadcznia i puszczaj z lekkością.
Moje uczennice miały w sobie ogromną gotowość na pożegnanie. Jestem ogromnie wzruszona i dumna, że chciały doświadczyć ceremonii oczyszczania, spalenia, pożegnania pewnej części siebie, że potrafiły się puścić
Pomogło nam zrozumienie siły Tamasu, tak często nie lubianej przez ludzi, bo jest destrukcyjna, ciężka, niszczy, powoduje, że nasza energia idzie w dół, a większość z nas chce doświadczać ciągłego haju, być na górze, w ciągłej ekscytacji i radości.
Ta energia ma ogromną MOC i jest bardzo ważna dla zachowania w życiu harmonii i równowagi. Tak jak wszystkie pory roku, zauważ jak płynnie się zmieniają, każda z nich ma określoną funkcję, rolę do odegrania w Naturze. Nie mamy ciągle lata, tej radosnej lekkiej energii, ale także jesień i zimę, ktore powodują, że wszystko spowalnia, zatrzymuje się i wreszcie mamy czas na refleksję, głębsze procesy. I ukochana przez większość wiosna, kiedy znów rodzi się nowe, wszystko kiełkuje, rośnie, budzi się do życia.
Te wszystkie siły kreacji są tak samo ważne, muszą tylko naturalnie sobie przepływać. Człowiek nie powinien ich zaburzać.
Żywioł ognia pomaga oczyścić, zniszczyć, uśmiercić to co stare i już niepotrzebne, by otworzyć się na nowe.
I tego nam wszystkim życzę, podejmowania świadomych decyzji, zakańczania i puszczania się jak najczęściej
Z wdzięcznością dla moich uczniów i procesu Vedic Art
Namaste
PASYA